Gerard Pique, obrońca Barcelony, bagatelizuje ostatnie dokonania Realu Madryt i uważa, że Królewscy wciąż nie mogą się równać z jego ekipą. Real wywalczył właśnie drugie z rzędu trofeum Ligi Mistrzów, co nie udało się żadnej innej drużynie. Zdobył również mistrzostwo Hiszpanii. Na Pique nie robi to wrażenia - jego zdaniem zdecydowanie lepszym zespołem była Barcelona Pepa Guardioli. Katalończycy w latach 2008-2012 wywalczyli aż 14 trofeów, dominując zarówno ligę hiszpańską, jak i rozgrywki europejskie: "Nie da się porównać tego, co zrobiliśmy w tamtym czasie z tym, czego dokonał Real w ostatnich dwóch sezonach. Dominowaliśmy tak bardzo, że Real zrobił sobie paradę nawet po wywalczeniu Pucharu Króla. Dzień, w którym zobaczycie, że idziemy na paradę z okazji zdobycia Pucharu Króla, będzie dniem, w którym będziecie mogli powiedzieć, że to Real zaczął dominować" - zakończył.

Mino Raiola, agent m.in. Mario Balotellego przyleciał we wtorek do Dortmundu. Nie wiadomo w czyim imieniu i z kim negocjował kontrakt oraz jak poważne były jego wypowiedzi dla mediów.Wyraznie zdegustowany agent stwierdził w końcu, że załatwia interesy Mario Balotellego. - Zagra dla Borussii - wypalił Raiola. I wszystko byłoby jasne, gdyby nie fakt, że prawdopodobnie nie ma tematu gry Balotellego w Borussii. Dziennikarze "Bilda" przekonują, że w Dortmundzie nikt nie negocjował dotąd transferu krnąbrnego Włocha. Raiola prawdopodobnie rzucił więc tę informację, aby uwolnić się od dziennikarzy. Prawdopodobnie zaś reprezentował dziś innego klienta.

Jak donoszą dziennikarze "AS" Real Madryt kupi Theo Hernandeza za 30 milionów euro, jednak zawodnik nie będzie reprezentował barw Królewskich w przyszłym sezonie, ponieważ klub rozważa wypożyczenie gracza do innego zespołu.